czwartek, 31 stycznia 2013
~Rozdz 9.
~ -.......jesteśmy tylko przyjaciółmi, poprawka-najlepszymi przyjaciółmi.-dokończył
i odwrócił się w moją stronę dając znak bym do niego podeszła, tak więc zrobiłam
i uśmiechnęłam się tylko do dziewczyn. Malik się do mnie przytulił po czym pożegnał
fanki tłumacząc, że musi załatwić kilka spraw-jednocześnie je za to przepraszając.
Te tylko zrobiły smutne miny, ale starały się to zrozumieć i się rozeszły a my
weszliśmy do środka. Z jednej strony to się cieszyłam, że przemyślał tę wypowiedź.
Jakby odparł, że jesteśmy parą zaraz posypałoby się pewnie z milion hejtów na mnie,
choć myślę, że pojawiłyby się też miłe komentarze. Z drugiej to było mi trochę
przykro, że teraz musieliśmy się ukrywać itd.
-One cię ubóstwiają.-rzekłam gdy usiedliśmy w salonie.
-No tak. Ale większość z nich "ubóstwia" mnie za to jak wyglądam, a nie jak śpiewam.
Rozumiesz?- miał rację. Już nie raz spotkałam takie osoby.
-Tak,tak.
-Ale przyznaj, że rzeczywiście jestem seksowny.- wystawił mi język.
-Oj no jesteś,jesteś. Choć ja też jestem niezła,nie? -zaczęłam go przedrzeźniać.
-No tak, ale czuję się przez to zazdrosny.-zrobił obrażoną minę na co tylko zaczęłam się
śmiać. Usiadłam mu na kolana i zaczęłam go całować. Ostatnio to było nasze
najczęstsze zajęcie...
Gdy skończyliśmy puściłam do niego tylko oczko i postanowiłam odczytać sms,
którego przed chwilą dostałam. "Em, zostaję dziś u Niall'a. Całuję Jess.: *"
"Eh"- pomyślałam tylko i natychmiast odpisałam "Okej!Tylko bądźcie grzeczni:d"
Mulat zauważył, że z kimś piszę...i po chwili zapytał:
-Z kim ty tak tam "korespondujesz" ?
-AA, Jessica napisała, że zostaje z Horanem więc dziś zostaję sama.-opowiedziałam.
-A już myślałem, że ktoś chce mi odebrać taką duupę.-zaśmiał się ciemnowłosy,na
co tylko pokręciłam przecząco głową i się uśmiechnęłam.
-No to..proponuję urządzić romantyczny wieczór we dwoje.
-Twoja propozycja trafia w me gusta.-wystawiłam mu język.
-Okej, w takim razie napiszę tylko do chłopaków.-rzekł po czym zajął się wysyłaniem
wiadomości na komórce.
*Kilka godzin później*
Ten czas spędziliśmy oczywiście we dwoje poznając się jeszcze bliżej...
Gdy nadszedł wreszcie wieczór, Malik jak obiecywał tak też zabrał się do pracy.
Chciałam mu pomóc przy przygotowywaniu jedzenia, ale odmówił i odparł tylko
że to "jego działka" ,hehs Spoko.
Kiedy mój chłopak siedział przy "garach" zdałam sobie sprawę, że miałam dziś
szukać przecież nowej pracy. No ale, to ostatni dzień gdzie mogę widzieć się z tym
kochanym łobuzem,więc odpuściłam i zaplanowałam to na jutro.
*Pół godziny później*
-Kocie! Zapraszam na kolację.-usłyszałam głosy dobiegające z drugiego
pomieszczenia. Jako że mój ukochany nie chciał jakiejkolwiek pomocy, to
postanowiłam poczytać kilka stron książki...
Weszłam więc do drugiego "pokoju".... tam był już elegancko nakryty stół i
niesamowicie pachnące dania. Wszędzie stało również pełno zapalonych świeczek.
Atmosfera była na prawdę bardzo romantyczna. Ciekawe tylko, jak zdążył sam to
wszystko przygotować. Usiedliśmy już, by zacząć delektować się pysznym smakiem
potraw, kiedy nagle.........
_______________________________________________________________
I jak? Tak, tak -ten rozdział miał być dłuższy, ale jutro jeszcze piątek
i głupi test z fizyki. Więc trzeba się uczyć.. ;___;
Oprócz tego są też urodziny Hazzy, ah! Jaki on już stary! XD .
i tak go kocham *-*
no więc przez ten weekend również będę dod. nn i może dłuższe : dd
CZYTASZ=KOMENTUJESZ.
To co dalej : 10 komentarzy= 10 rozdział. :dd
++ chciałam podziękować za tyle wejść i tylu obserwatorów i stałych
czytelników! Dziś jestem już tu z Wami równy tydzień i już zdążyłam
Was normalnie pokochać! Dajecie mi tyle motywacji by pisać dalej
i jak czytam te Wasze komenty, to uśmiech nie znika mi z twarzy.
Także ten tego, jeszcze raz dzięki ! : ****
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
fajny blog , ciekawie piszesz ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje liczę na rewanż
uszy-oczy-dlugie-wlosy.blogspot.com
bardzo ciekawie piszesz :D
OdpowiedzUsuńzapraszamd o mnie
wlasnietutaj.blogspot.com
bardzo ciekawy blog ;))
OdpowiedzUsuńzajrzę tu nie raz
http://kat-iee.blogspot.com/
genialneee! No i jak możesz kończyć w takim momencie? ;(
OdpowiedzUsuńCzekam na następnee!
zapraszam ---> http://uliczni-muzycy.blogspot.com/
Super blog , podoba mi się i jest wciągający , dziewczyna z zapytaj
OdpowiedzUsuńAleee się cieszę teraz to już tak na poważnie Em i Zayan są razem ;****** <33 awwww ;33 nie mogę się doczekać następnego ;DD
OdpowiedzUsuńfajnie piszesz aa....to opowiadanie jest mega suuuper boski:)
OdpowiedzUsuńZaje*iście piszesz mam ochotę na więcej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
http://musicinmylife99.blogspot.com/
Skomentujesz= ja skomentuje
Zaobserwujesz= Też zaobserwuje
Liczę na szczere kom. :)
Nie interesuje się zbytnio One Direction < czy jak tam to się pisze> ale blog fajny :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://kocham-azjatow.blogspot.com/
Rozdzział jak zwykle świetny:)
OdpowiedzUsuńDobrze że Zayn powiedział że są tylko przyjaciółmi! BYła to jego bdb decyzja. Ale szkoda, że chłopaki wyjeżdżają...Jestem ciekawa co wydarzy się kiedy ich nie będzie:)
No i znowu to samo! Znowu przerwałaś w takim momencie! grrr-,-
Czekam na nn!
Całuję! ;x
hehs, oj tam : 33 lubię Was trzymać w
Usuńnapięciuuu .. : ooo
+ również całuję! :33
Kocham 1D!
OdpowiedzUsuńA szczególnie opowiadania o nich ♥
Przeczytałam całe od początku ♥
A teraz to napięcie...wrr :D
Zapraszam tu:
http://czarne-chmury.blogspot.com/
Czytałam już wiele blogów o Ona Direction, ale muszę przyznać, że twój jak na razie podoba mi sie najbardziej. Oby tylko tak dalej!
OdpowiedzUsuńhttp://albuspotteri.blog.pl/
Nie lubie 1D ale fajnie piszesz więc obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńi liczę na rewanż ;P
Pozdrawiam ;)
ksiazki-magiczne-istoty.blogspot.com
Hm... Ciekawe co będzie dalej. Na pewno tu jeszcze wejdę. Masz bardzo fajny styl pisania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie się toczy ! ;p
OdpowiedzUsuńJak już pisałam wcześniej, masz talent do pisania ;)
szkicmoimioczami.blogspot.com